Moje nowe odżywianie
Podczas pierwszej wizyty w poradni Pani Magdalena przeprowadziła ze mną wywiad na temat moich nawyków żywieniowych oraz ulubionych potraw. Nie jest tajemnicą, że uwielbiam słodycze. W dniu, w którym odebrałam program żywieniowy ułożony dla mnie dostałam również miłą niespodziankę. W diecie znalazły się produkty, które świetnie zastępują mi ciastka lub czekoladę. Oczywiście początki były trudne, musiałam nauczyć się jeść o stałych porach i zabierać ze sobą posiłki, gdy wychodziłam z domu. Jednak do „dobrego” człowiek szybko się przyzwyczaja i dziś już nie patrzę na zegarek, żołądek sam o sobie przypomni.
Zamieniłam odchudzanie na odżywianie
Odchudzanie oraz dieta to słowa, których staram się nie używać. Dieta odchudzająca kojarzy mi się z jakimś terminem zakończenia, po którym wracam do swoich starych przyzwyczajeń żywieniowych, do ulubionych posiłków i …. znowu tyję. Uważam, że lepiej mówić o sposobie odżywiania, ponieważ jest to proces nauki zdrowego jedzenia. Posiłki, które dziś spożywam, są zdrowe i bardzo smaczne. Wszystkie dania smakują także mojej rodzinie, chociaż nie muszą jeść tego co ja, robią to z przyjemnością. Uwielbiają zarówno propozycje obiadowe, jak i te na podwieczorek czy kolację.
Na każdej wizycie w poradni Pani Magdalena pyta, czy jest coś na co mam ochotę. Jeśli pojawi się u mnie jakaś zachcianka to od razu dostaję propozycję zastąpienia składników danej potrawy zdrowymi ich odpowiednikami. Niesamowite jest to, że nawet bigos czy ciastka mogą być zdrowe i nietuczące, a przy tym bardzo smaczne.
Pani Magdaleno dziękuję!
Udało mi się stracić 20 kg, ale tak na prawdę to ile schudłam nie ma znaczenia. Ważne jest to, że czuję się świetnie w moim nowym ciele, że moje nogi i kręgosłup nie muszę już dźwigać nadprogramowych kilogramów. Mój nowy sposób odżywiania to najłatwiejsza, najsmaczniejsza droga do sukcesu. Każdemu kto chce stracić zbędne kilogramy, kto chce zdrowo się odżywiać polecam wizytę u Dobrego Dietetyka.