Nie czułem się dobrze
Z roku na rok kilogramów przybywało, brak aktywności, nieregularne jedzenie, duża ilość przekąsek, siedzący tryb pracy, to tylko niektóre błędy, które wpływały na wzrost wagi, a przede wszystkim na złe samopoczucie. Wiedziałem, że potrzebuje pomocy, dlatego zacząłem szukać specjalisty.
Postanowiłem pójść do dietetyka
Zarejestrowałem się na pierwszy wolny termin, pierwsza wizyta tylko potwierdziła to co już wiedziałem, ponad 120 kg to zdecydowanie za dużo. Analiza składu ciała pokazała jeszcze więcej, Pan Rafał dokładnie omówił mi wszystkie wyniki, ale najbardziej zapamiętałem ilość tkanki tłuszczowej, której było dwukrotnie więcej niż powinno, motywacja po wizycie wzrosła również dwukrotnie.
Konsekwentnie dążyłem do celu
Po około tygodniu otrzymałem mój program żywieniowy, jadłospis uwzględniał moją pracę, a przede wszystkim nie był trudny w przygotowaniu, dlatego od razu zacząłem działać, nie było kompromisów, wymówek, wdrożyłem regularnie aktywność, stosowałem wszystkie zalecenia, a kilogramy leciały z dnia na dzień.
Osiągnąłem cel i na pewno tego nie stracę
Z perspektywy czasu osiągnięcie takiego rezultatu nie uważam za coś trudnego, nauczyłem się żyć inaczej i jest mi z tym dobrze, od czasu do czasu pozwalam sobie na więcej, ale następnego dnia wracam do normalnego tryby i nie ma żadnego problemu. Wielu znajomych zastanawia się jak mi się to udało, nie wierzą ze wystarczyło zmienić tak niewiele, bez głodówek i monotonnego jedzenia.